Mikołajewski Jarosław
Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(12)
Forma i typ
E-booki
(11)
Audiobooki
(1)
Autor
Bekker Alfred
(1652)
Vandenberg Patricia
(1164)
Doyle Arthur Conan
(638)
Wallace Edgar
(583)
Cartland Barbara
(492)
Mikołajewski Jarosław
(-)
Shakespeare William
(450)
Dickens Charles
(443)
Buchner Friederike von
(438)
Maybach Viola
(434)
Hackett Pete
(432)
Waidacher Toni
(423)
Verne Jules
(393)
Konopnicka Maria
(359)
Twain Mark
(358)
May Karl
(345)
Poe Edgar Allan
(333)
Kraszewski Józef Ignacy
(322)
Montgomery Lucy Maud
(310)
London Jack
(299)
Conrad Joseph
(296)
Dönges Günter
(286)
Mahr Kurt
(284)
Sienkiewicz Henryk
(281)
Darlton Clark
(280)
Mickiewicz Adam
(279)
Ewers H.G
(278)
Roberts Nora (1950- )
(273)
Vega Lope de
(265)
Barca Pedro Calderón de la
(264)
Донцова Дарья
(264)
Kühnemann Andreas
(258)
King Stephen
(255)
Andersen Hans Christian
(246)
Francis H.G
(240)
May Karol
(235)
Austen Jane
(233)
Vlcek Ernst
(231)
Autores Varios
(229)
Barner G.F
(229)
Chávez José Pérez
(222)
Ellmer Arndt
(221)
Stevenson Robert Louis
(218)
Oppenheim E. Phillips
(215)
Palmer Roy
(215)
Wells H. G
(212)
Voltz William
(211)
Kipling Rudyard
(206)
Hałas Jacek "Stranger"
(201)
Howard Robert E
(201)
Bazán Emilia Pardo
(200)
Balzac Honoré de
(198)
Zimnicka Iwona
(197)
Mark William
(195)
Goethe Johann Wolfgang von
(194)
Prus Bolesław
(191)
Słowacki Juliusz
(187)
Hoffmann Horst
(186)
Orzeszkowa Eliza
(186)
Alcott Louisa May
(184)
Kneifel Hans
(183)
Brand Max
(178)
Steel Danielle (1947- )
(176)
Калинина Дарья
(175)
Verne Juliusz
(171)
Кир Булычев
(171)
Sienkiewicz Henryk (1846-1916)
(170)
Popławska Anna
(169)
Kayser-Darius Nina
(164)
Wilde Oscar
(164)
Woolf Virginia
(164)
McMason Fred
(162)
Haensel Hubert
(159)
Praca zbiorowa
(158)
Rawinis Marian Piotr
(158)
Колычев Владимир
(158)
Collins Wilkie
(153)
Zarawska Patrycja
(153)
Головачёв Василий
(153)
Żeromski Stefan (1864-1925)
(152)
Fabianowska Małgorzata
(150)
Żeleński-Boy Tadeusz
(150)
Александрова Наталья
(149)
Marciniakówna Anna
(148)
Scott Walter
(148)
Courths-Mahler Hedwig
(145)
Leblanc Maurice
(144)
Cooper James Fenimore
(141)
Fischer Marie Louise
(141)
Grey Zane
(141)
Sandemo Margit
(138)
Zola Émile
(138)
Christie Agata (1890-1976)
(137)
Orwell George
(137)
Suchanek Andreas
(137)
Anton Uwe
(136)
James Henry
(135)
Thurner Michael Marcus
(135)
Simenon Georges
(134)
Galdós Benito Pérez
(133)
Oetker
(133)
Rok wydania
2020 - 2024
(5)
2010 - 2019
(7)
Kraj wydania
Polska
(12)
Język
polski
(12)
12 wyników Filtruj
E-book
W koszyku
Forma i typ
Piękny, zmysłowy tom, w którym Jarosław Mikołajewski zderza swoją wrażliwość opowiadania o świecie, pełną paradoksów i podejrzliwości wobec słów, z promienistością uczucia. W nowych wierszach Jarosław Mikołajewski wywołuje duchy umarłych poetów: Brzechwa staje nad trumną Leśmiana, Nina Simone śpiewa głosem Julii Hartwig. Zakochany mężczyzna płacze w kawiarni, a kochankowie z Hasanlu ciągle jeszcze strzegą swoich tajemnic. Znacznie więcej niż w poprzednich tomach poety jest tu światła i miłości. Katastroficzne basso continuo lęków zostaje odsunięte na margines, ale nie milknie ani na moment. Jarosław Mikołajewski (ur. 1960) – poeta, reporter, prozaik, autor książek dla dzieci i tłumacz z języka włoskiego. Wydał czternaście tomów poetyckich, między innymi: A świadkiem śnieg (1991), Kołysanka dla ojca (1994), Zabójstwo z miłości (1997), Mój dom przestały nawiedzać duchy (1998), Nie dochodząc Pięknej (2001), Zbite szklanki (2010), Na wdechu (2012), Wyręka (2014), Żebrak (2016), Listy do przyjaciółki (2017) i najnowszy: Basso continuo (2018). Wiersze Jarosława Mikołajewskiego są tłumaczone na wiele języków. W oddzielnych książkach wybory jego poezji wydane zostały w Holandii, na Ukrainie, w USA i we Włoszech. W 2014 roku został odznaczony srebrnym medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno? Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. „Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta”. Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. „Jej własna twarz ją zdradziła, jej piękna twarz” – powie ktoś później. Wysoka, smukła, ładna, elegancka, piękna, najpiękniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna… Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie się od kilkudziesięciu lat uwolnić. Mikołajewski wiele razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: „Zakochałeś się w niej i już”. Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najbardziej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany wymianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, by w końcu przejść w dramat – i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, żeby opowiedzieć coś, co było lub miało być, lub być powinno. To nie jest – nie tylko – opowieść o Zuzannie Ginczance. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Pewnego dnia z książki na zagraconym biurku wysuwa się oderwany fragment starej gazety z pytaniem: Kim jesteś, Zuzanno? Jarosław Mikołajewski nie pamięta, kiedy zapisał to zdanie. Ale pamięta, że pierwszy raz usłyszał o Ginczance, gdy miał kilkanaście lat. „Moja fascynacja zrodziła się z szoku, że chodziło o młodą, zamordowaną poetkę żydowską, o której mówiono, że była piękna jak nikt, jako człowiek i jako kobieta”. Jedno oko miała niebieskie, drugie zielone. Nie, jedno ciemne, drugie pomarańczowe. „Jej własna twarz ją zdradziła, jej piękna twarz” – powie ktoś później. Wysoka, smukła, ładna, elegancka, piękna, najpiękniejsza, dowcipna, inteligentna, łagodna, choć ironiczna… Poeta goni za cieniem zamordowanej poetki, po której zostało niewiele ponad wspomnienie zjawiskowej urody i nieliczne wiersze, od których nie umie się od kilkudziesięciu lat uwolnić. Mikołajewski wiele razy słyszy w czasie swoich długoletnich poszukiwań poetki: „Zakochałeś się w niej i już”. Dla tłumacza, poety, bajkopisarza, najbardziej czułego z reporterów granice gatunków nie istnieją. Dlatego reportaż wspierany wymianą korespondencji z włoskim przyjacielem miesza się tu z poezją, by w końcu przejść w dramat – i tak fikcja żeni się z rzeczywistością, żeby opowiedzieć coś, co było lub miało być, lub być powinno. Cień w cień. Za cieniem Zuzanny Ginczanki nie jest – nie tylko – opowieścią o poetce. To opowieść o kimś, kto jej szuka. O obsesji, legendzie, poezji, wojnie. I o samym szukaniu.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Leonardo Sciascia nie mylił się, pisząc, że „Sycylia jest metaforą”. Bo jak inaczej mówić o miejscu uwodzącym różnorodnością odziedziczoną po wszystkich, którzy w ciągu wieków żeglowali przez Morze Śródziemne? W sycylijskich krajobrazach i miasteczkach jak w zwierciadle odbija się skomplikowana historia wyspy, a kontrasty nie dają o sobie zapomnieć: Wschód i Zachód, turyści i uchodźcy, mafia i praworządność, historia i nowoczesność. Jarosław Mikołajewski i Paweł Smoleński, „jeden z Rzymu, drugi z Krymu”, zabierają nas w wyjątkową podróż po Sycylii. Spotkanie poetyckie w więzieniu, gwarny targ rybny, stare świątynie, wyludnione centra miasteczek, dzielnice imigrantów – to tylko kilka z licznych przystanków na trasie tej niezwykłej wyprawy. Czerwony śnieg na Etnie to pełna głębokiego humanizmu opowieść o złożonej naturze sycylijskiego świata i sycylijskiej duszy – opowieść, w której poetycka czułość Mikołajewskiego i reporterska wnikliwość Smoleńskiego współtworzą barwny portret wyspiarskiej rzeczywistości. „Pierwszy raz pojechaliśmy na Sycylię, ponieważ Jarek, który zna wyspę jak własną kieszeń, tak długo przekonywał Pawła, aż przekonał. Bo we dwóch lepiej się jeździ niż samemu. Bo dwie pary oczu więcej widzą niż jedna. A wino lub averna pite z przyjacielem lepiej smakują niż do lustra. Drugi raz pojechaliśmy na Sycylię, by ostatecznie sprawdzić, że powody, które skłoniły nas do pierwszego razu, były wystarczające, ale też najlepsze na świecie. No i z kim, jak nie z kumplem, można zażarcie debatować na temat kamiennego słonia z Katanii? Albo drogi wiodącej gdzieś w góry, która w oczywisty sposób jest drogą z Mazur lub Podlasia, tylko prowadzącą gdzie indziej?” Autorzy
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Leonardo Sciascia nie mylił się, pisząc, że „Sycylia jest metaforą”. Bo jak inaczej mówić o miejscu uwodzącym różnorodnością odziedziczoną po wszystkich, którzy w ciągu wieków żeglowali przez Morze Śródziemne? W sycylijskich krajobrazach i miasteczkach jak w zwierciadle odbija się skomplikowana historia wyspy, a kontrasty nie dają o sobie zapomnieć: Wschód i Zachód, turyści i uchodźcy, mafia i praworządność, historia i nowoczesność. Jarosław Mikołajewski i Paweł Smoleński, „jeden z Rzymu, drugi z Krymu”, zabierają nas w wyjątkową podróż po Sycylii. Spotkanie poetyckie w więzieniu, gwarny targ rybny, stare świątynie, wyludnione centra miasteczek, dzielnice imigrantów – to tylko kilka z licznych przystanków na trasie tej niezwykłej wyprawy. Czerwony śnieg na Etnie to pełna głębokiego humanizmu opowieść o złożonej naturze sycylijskiego świata i sycylijskiej duszy – opowieść, w której poetycka czułość Mikołajewskiego i reporterska wnikliwość Smoleńskiego współtworzą barwny portret wyspiarskiej rzeczywistości. „Pierwszy raz pojechaliśmy na Sycylię, ponieważ Jarek, który zna wyspę jak własną kieszeń, tak długo przekonywał Pawła, aż przekonał. Bo we dwóch lepiej się jeździ niż samemu. Bo dwie pary oczu więcej widzą niż jedna. A wino lub averna pite z przyjacielem lepiej smakują niż do lustra. Drugi raz pojechaliśmy na Sycylię, by ostatecznie sprawdzić, że powody, które skłoniły nas do pierwszego razu, były wystarczające, ale też najlepsze na świecie. No i z kim, jak nie z kumplem, można zażarcie debatować na temat kamiennego słonia z Katanii? Albo drogi wiodącej gdzieś w góry, która w oczywisty sposób jest drogą z Mazur lub Podlasia, tylko prowadzącą gdzie indziej?” Autorzy
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
W swoim nowym tomie Jarosław Mikołajewski rozważa upływ czasu, pustkę, mierzy się z nadchodzącą starością. Publicystyka schodzi na dalszy plan: istotne wydarzenia ostatnich miesięcy są tu ukazane z bardzo osobistej perspektywy – jako fakty przeżyte i przetworzone w myśl, nieraz uporczywą i nieznośną. W wielu wierszach powraca motyw miłosny, ale miłość równie często jest tu obserwowana, jak i odczuwana. Ważnym tematem jest również śmierć: bliskich, przyjaciół, ukochanych zwierząt, a także własna – majacząca gdzieś na horyzoncie. EX POST dotrzymał słowa lecz nie jego treści kochał tak że był pewny będzie kochał do śmierci nie mógł przewidzieć że śmierć przyjdzie od środka więc będzie dla ludzi niezauważalna Być może najcelniejszym opisem tej poezji są słowa, jakie autor umieścił w wierszu zatytułowanym Ćwiczenia z nieważkości: „sztuka unoszenia się w połowie drogi pomiędzy rozpaczą a wielkim olśnieniem”.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Nowy tom wierszy Jarosława Mikołajewskiego, jednego z najbardziej cenionych polskich poetów współczesnych, to poruszająca poetycka odpowiedź na codzienne, często bolesne wydarzenia pandemicznej rzeczywistości. Poeta filtruje świat przez pryzmat osobistych doświadczeń i pokazuje drobiazgi, tropy, dzięki którym możemy dostrzec więcej, poczuć mocniej, być bliżej tego, co w danym momencie najważniejsze. Pustka, samotność, odcięcie od dotychczasowej rutyny to teraz nasze wspólne doświadczenie. Rzeczywistość się rozmywa, a uczucia i obrazy zyskują nowe sensy. Czasem ratuje nas podświadomość, która usuwa z pamięci dawne znaczenia, innym razem otulają sny. A może to właśnie w nich warto poszukać siebie na nowo? Ważny i kojący tom, który przekonuje finezją, uważnością i pokrzepia wspólnotą doświadczenia.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Niemal pięćdziesiąt nowych wierszy Jarosława Mikołajewskiego. Czy twórczość poety zmierza w stronę mroku? Od pewnego czasu w każdym kolejnym tomie coraz mniej beztroski i zachwytu. Fascynacja coraz częściej jest podszyta niepokojem, a uśmiech – goryczą. Rośnie za to temperatura: miłość do bezlitosnej rzeczywistości jest gorętsza, a żal, że ona umyka – bardziej dojmujący. Mikołajewski pisze tak, jakby każdy jego tomik miał być ostatnim.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Trzęsienie ziemi jest dla Włochów kataklizmem znacznie częstszym i bardziej złowrogim niż powódź dla Polaków. Trzęsienia, które nawiedziły w drugiej połowie 2007 roku Umbrię, Marche i, w mniejszym stopniu, Toskanię oraz Lacjum, dotknęły samego serca Włoch i Europy. Do rangi symbolu urósł widok zburzonej Nursji – ojczyzny św. Benedykta i św. Scholastyki. Zwłaszcza bazylika, po której pozostała tylko frontowa ściana. I widok ludzi modlących się na placu, klęczących jak przed widmem odchodzącego świata, zwiastunem Apokalipsy. Ale kataklizm wyzwolił również braterstwo. Nie tylko ludzi. Również ludzi i zapomnianego Boga. Ludzi i zwierząt. Ludzi i ich odziedziczonego pejzażu. Reporter-poeta wędruje do miejsc nawiedzonych przez trzęsienia ziemi. Oto Nursja – zburzone serce naszego świata. Oto ludzie, których świat się zawalił, oto ból odwiecznych pytań o sens, o przemijanie, o zło i o Boga. Kiedy miasta powstaną z ruin, a wczorajsze trzęsienia ziemi przejdą do historii, ta opowieść nadal będzie żyła nie jako „stop-klatka” chwili, ale krwawiąca rana – jako to, co wieczne jest w człowieku – ks. Adam Boniecki
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Lampedusa. Włoska wyspa, choć bliżej stąd do Afryki niż do Włoch. Dwadzieścia kilometrów kwadratowych lądu na Morzu Śródziemnym. Najwyższe wzniesienie: sto trzydzieści trzy metry. Drzew prawie nie ma. Ptaki tylko przelatują nad wyspą: jesienią z Europy do Afryki, wiosną - z powrotem. Żyją tu żółwie, króliki i ogromne psy. Oraz sześć tysięcy czterystu Lampedusańczyków, przez których życie przewinęło się około ośmiuset tysięcy uchodźców uciekających przed wojną i ubóstwem. Ich łódki rozbijają się u wybrzeży Lampedusy. Morze wyrzuca na plaże buty, puszki z jedzeniem, dziecięce zabawki...
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Ponad pięćdziesiąt nowych wierszy Jarosława Mikołajewskiego – jednego z najbardziej cenionych polskich poetów współczesnych Przyszłość zapisaną w przeszłości można znaleźć nie tylko w dziełach sztuki, ona tkwi w codziennych zdarzeniach. Wszystko zależy od tego, kto tę przeszłość czyta. Jarosław Mikołajewski umie przeszłość odnaleźć w epizodach, gestach z pozoru błahych. Sen ojca, oderwane skrzydło motyla mogą mieć dla zrozumienia własnego losu i istnienia – jak pokazuje autor – zasadnicze znaczenie. Nowy tom Wyręka niesie ogromny ładunek emocji – od rozpaczy do beztroski, od pobłażliwego uśmiechu po grymas przerażenia – nieraz w jednym niedługim tekście. Poeta w sobie tylko znany sposób łączy głębię refleksji z naturalnym, mocnym językiem, stapiając te elementy we frazy, od których trudno się uwolnić. Jarosław Mikołajewski to poeta, który staje się przewodnikiem prowadzącym przez filozoficzne pytania i myśli tak, że nie czujemy ich ciężaru, traktujemy je jak swoje, pierwsze. Świetnie, że jest ktoś, kto kontynuuje tradycję poezji kojarzoną u nas z Wisławą Szymborską, poezji czystej, ale błyskotliwej i autoironicznej; świadomej, ale niehermetycznej.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ
Przejmujący, sugestywny tom, w którym obserwujemy przechodzenie pomiędzy osobistym doświadczeniem zawieszenia, daremności, przemijania a doświadczaniem metafizycznym: szukaniem sensu, Boga, swojego miejsca w świecie. Sny, które przywołują obrazy apokaliptyczne i złowieszcze — poczucie nieuchronnego kresu, odpowiedzialności za świat, które biją z tego tomu, układają się w przewrotny lament nad sobą i światem. W tym hiperbolicznym świecie jest też trochę miejsca na inne charakterystyczne dla Mikołajewskiego motywy: rodzinę, wyraziste komentarze, przekorne pytania, pokazywanie chropowatej rzeczywistości przez epizod, detal.
Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej