Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(74)
Katalog zbiorów
(5)
Forma i typ
E-booki
(74)
Książki
(5)
Literatura faktu, eseje, publicystyka
(1)
Dostępność
tylko na miejscu
(4)
dostępne
(1)
Placówka
Wypożyczalnia dla Dorosłych
(1)
Czytelnia Główna
(4)
Autor
Romer Michał
(3)
Woroszylski Wiktor
(3)
Gluza Zbigniew
(2)
Madoń-Mitzner Katarzyna
(2)
Adams Dorothy
(1)
Berland Marian
(1)
Białas Marcin (historyk)
(1)
Bukowy Tadeusz
(1)
Cat-Mackiewicz Stanisław
(1)
Czapigo Dominik
(1)
Czernawina Tatiana
(1)
Czuchaj Ewa
(1)
Dańko Bolesław (1925- )
(1)
Drzewiecka Stanisława (1920-2000)
(1)
Dubiński Józef (1926- )
(1)
Dębska Agnieszka
(1)
Dębska opracowanie: Agnieszka
(1)
Franczak Józef (ca 1924- )
(1)
Glazar Richard
(1)
Grünfeld Nina F
(1)
Halberstadt Alex
(1)
Hans-Jürgen Massaquoi
(1)
Heger Heinz
(1)
Hoffman Christiane
(1)
Ivan Jablonka
(1)
Jacobsson Anna Grinzweig
(1)
Kaiser Menachem
(1)
Kellner Friedrich
(1)
Kisielewski Stefan
(1)
Knyt opracowanie: Agnieszka
(1)
Konarska Felicja
(1)
Konarska Janina
(1)
Ksawery Pruszyński
(1)
Kudosz Małgorzata
(1)
Lehndorff Hans
(1)
Leonhard Wolfgang
(1)
Lipski Jan Józef
(1)
Lubieniecki Zbigniew
(1)
Maciejewski Jerzy Konrad
(1)
Marchwicki Roman (1924-2012)
(1)
Markowska Marta
(1)
Milch Baruch
(1)
Murray Kenneth Malcolm
(1)
Müller Filip
(1)
Najder Marceli
(1)
Orback Jens
(1)
Perechodnik Calek
(1)
Podrabinek Aleksander
(1)
Prorok Jan (1920- )
(1)
Rey Andrzej (1924-2004)
(1)
Richter Anna
(1)
Romer-Kukulska Barbara
(1)
Rudnicki Daniel (1919-1977)
(1)
Römer Michał
(1)
Salomon Leder
(1)
Sannikau Andrej
(1)
Sapieha Virgilia
(1)
Schönker Henryk
(1)
Sekrety Historii
(1)
Sokolnicki Michał
(1)
Sowińska Stanisława
(1)
Sołżenicyn Aleksander
(1)
Stankus Zigmas
(1)
Stefan Dąmbski
(1)
Steinman Louise
(1)
Szyszko-Grzywacz Anna
(1)
Turkowski Andrzej
(1)
Tymiński Piotr
(1)
Undset Sigrid
(1)
Vaclav Havel
(1)
Wieck Michael
(1)
Wybrała opracowała Agnieszka Knyt
(1)
Zakrzewski Wacław (1921- )
(1)
Świda-Ziemba Hanna
(1)
Świerczyński Bernard Konrad
(1)
Żerebcowa Polina
(1)
Rok wydania
2020 - 2024
(41)
2010 - 2019
(35)
2000 - 2009
(3)
Okres powstania dzieła
2001-
(1)
Kraj wydania
Polska
(79)
Język
polski
(79)
Przynależność kulturowa
Literatura polska
(1)
Temat
NSZZ "Solidarność"
(2)
Wydarzenia 1980 r. w Polsce
(2)
1 Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki (Wojsko Polskie na Wschodzie ; 1943-1945)
(1)
Agresja 1939 r. ZSRR na Polskę
(1)
Dańko, Bolesław (1925- )
(1)
Drzewiecka, Stanisława (1920-2000)
(1)
Dubiński, Józef (1926- )
(1)
Franczak, Józef (ca 1924- )
(1)
II wojna światowa (1939-1945)
(1)
Kampania wrześniowa
(1)
Marchwicki, Roman (1924-2012)
(1)
Pamięć autobiograficzna
(1)
Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie
(1)
Prorok, Jan (1920- )
(1)
Rey, Andrzej (1924-2004)
(1)
Rudnicki, Daniel (1919-1977)
(1)
Wojna 1939-1945 r.
(1)
Zakrzewski, Wacław (1921- )
(1)
Żołnierze
(1)
Temat: czas
1939-1945
(1)
Gatunek
Albumy
(1)
Fotografia $y 1939-1945 r.
(1)
Opracowanie
(1)
Pamiętniki i wspomnienia
(1)
Wydawnictwa popularne
(1)
Dziedzina i ujęcie
Historia
(1)
79 wyników Filtruj
E-book
W koszyku
Forma i typ

Rzadki zapis losów kobiecych w świecie sowieckiego Gułagu, do którego Autorka trafiła za walkę o niepodległość Polski. Anna Grzywacz została aresztowana w Wilnie, w wieku 22 lat skazana za działalność w Armii Krajowej na 20 lat robót katorżniczych, przeszła przez więzienie na Łukiszkach, potem moskiewskie Butyrki i Łubiankę, by trafić do łagru w Workucie. Opisuje kolejne piekielne kręgi życia obozowego, w którym musi wywalczyć swoje miejsce jako kobieta i – mimo wszystko – zdoła przeżyć.

W książce znajdują się również fotografie archiwalne z Workuty wykonane w latach 50. przez Bernarda Grzywacza (męża Autorki) oraz zdjęcia przedmiotów wykonanych w łagrze.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Autor
Forma i typ

wydanie IV ze zaktualizowanym posłowiem dr Joanny Ostrowskiej

Pierwsza opublikowana relacja byłego więźnia nazistowskich obozów koncentracyjnych, który był prześladowany na mocy Paragrafu 175 za orientację homoseksualną.

Wspomnienia Hegera są do dziś uznawane za unikatowe, nie tylko z uwagi na przełamanie tabu związanego z tą grupą ofiar narodowego socjalizmu, ale przede wszystkim ze względu na przerażający opis ich cierpienia – również po wojnie. Paragraf 175 przetrwał w NRD i RFN do końca lat sześćdziesiątych XX w. (całkowicie wycofany z niemieckiego prawodawstwa dopiero w 1994 roku).

Zobacz więcej

“Cóż ja takiego zrobiłem, bym miał tak ciężko za to pokutować? Czy byłem zboczeńcem albo zagrożeniem dla narodu? Pokochałem przyjaciela, mężczyznę – nie było to młodociany, tylko 24-letni, dorosły człowiek! Nie widziałem w tym niczego strasznego czy niemoralnego.

Co to za świat i co to za ludzie, którzy decydują za dorosłego człowieka, kogo i jak wolno mu kochać?”
(Heinz Heger)

Książka wydana m.in. dzięki zbiórce społecznej przeprowadzonej na portalu Polakpotrafi.pl.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Wspomnienie niemieckiego muzyka urodzonego w Królewcu w 1928 roku - chłopca represjonowanego przez Niemców jako Żyda, potem przez Sowietów jako Niemca.

Wspomnienia Michaela Wiecka (ur. 1928 w Königsbergu), niemieckiego muzyka, są poruszającym zapisem dzieciństwa i młodości spędzonym pod panowaniem narodowego socjalizmu, a później systemu sowieckiego. Przed najgorszymi skutkami narastającego antysemityzmu chroniło go tylko pochodzenie ojca, a po zakończeniu II wojny jedynie własna odwaga, determinacja i pomysłowość pomagały mu ratować siebie i rodzinę przed zagrożeniem ze strony Sowietów.

Autor opisuje szczegółowo pogarszanie się sytuacji represjonowanej ludności żydowskiej, zniszczenie miasta przez naloty bombowe aliantów, oblężenie i zdobycie go przez Armię Czerwoną, a także przemianę Königsbergu w Kaliningrad. Jako syn nieżydowskiego ojca i żydowskiej matki (oboje byli muzykami), po dojściu nazistów do władzy, Michael Wieck przeżywa wykluczenie, utratę poczucia bezpieczeństwa, deportacje wielu krewnych i przyjaciół. Zajęcie miasta przez Sowietów przynosi mu uwięzienie (jako Niemcowi) w sowieckim obozie internowania Rothenstein. Królewiec opuszcza dopiero w kwietniu 1948. We wspomnieniach, oprócz sytuacji granicznych, opisuje też, jaką siłę i pociechę przynosiła mu muzyka, z którą związał się na całe życie.

Sytuacja rodzinna autora (wśród jego krewnych były nie tylko ofiary Auschwitz i Theresienstadt – żydowska część rodziny, ale też np. oficerowie Wehrmachtu czy współpracownicy Hitlera), jego zmysł obserwacyjny i wrażliwość składają się na wyjątkową mieszankę, stanowiącą o wartości wspomnień. Michael Wieck buduje je na zasadzie kontrastów, opisuje sytuacje niemal nieprawdopodobne, czasem absurdalne, choć zawsze prawdziwe, jak np. wezwanie go na komisję wojskową w wyniku urzędniczej pomyłki. Jego opowieść to bogata kronika przeplatających się losów ludzi o różnym pochodzeniu, wyznaniu i statusie społecznym, których łączyło doświadczenie rzeczywistości wojennego Königsbergu.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Wybór ze wspomnień i dzienników Michała Sokolnickiego – działacza niepodległościowego, współpracownika i prywatnego sekretarza Józefa Piłsudskiego, przedstawiający drogę formacji piłsudczykowskiej do niepodległej Polski.

Michał Sokolnicki – działacz niepodległościowy, historyk i dyplomata, współpracownik Józefa Piłsudskiego – opisuje drogę, jaką przeszło jego pokolenie i on sam od przełomu wieku do odzyskania niepodległości. Pojawiają się tu: antycarska konspiracja, PPS, Związek Strzelecki, I wojna światowa, Legiony, tajne misje w służbie odradzającej się Polski. Autor kreśli wyrazisty obraz formacji, dla której istniał tylko jeden cel – Niepodległa, a też jeden do niej przewodnik – Piłsudski.

„Zamierzyliśmy zmienić mapę Europy, stanęliśmy przeciwko woli narodów, myśleliśmy złamać bieg logiczny zdarzeń. W świecie zmechanizowanej rutyny, spowszedniałej taniości i opasłych wygód, byliśmy jedynymi fanatykami wojny. Wierzyliśmy w mickiewiczowską wojnę ludów, w odkupienie męczeńskiej narodowości – i społeczeństwo wytlałych zamiarów mieliśmy zniszczyć, aby wykuć wolę boju. I był pośród nas człowiek, któremu uwierzyliśmy wszyscy, że wolę martwą w narodzie zbudzi. […]

Piłsudski, wielki rachmistrz, grał na stawkę ludzi. W roku 1906 stawką była organizacja, partia, w dziesięć lat potem, w 1916 – wojsko, naród. W jednym i w drugim wypadku czynna Polska była jedną kroplą biegnącą skroś uśpione morze. Więc Piłsudski nie dbał o ludzi, stronnictwa, idee, szukał, by obudzić, bierność mas. Tymczasem wciąż «pracowała dla nas Historia»”.

Michał Sokolnicki

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Dziennik mężczyzny z „wyższych sfer” (ziemianina, społecznika, wybitnego prawnika), opisujący jego związek z dziewczyną „z ludu”, która trafiła do domu publicznego w Wilnie na początku XX wieku.

Przypadek, z którego rodzi się głębokie uczucie. Miłość z lupanaru to historia związku Michała Römera (ziemianina, wybitnego prawnika, społecznika i polityka) oraz Anny Wolberg „Annin” – dziewczyny „z ludu”, która przez splot dramatycznych wypadków trafia do domu publicznego w Wilnie. Ten dziennik to wielka literatura i niezwykły dokument – osobisty zapis początku XX wieku we wszystkich jego wymiarach, także tych, które wyjątkowo rzadko są utrwalane na kartach diariuszy. Michał odważnie przedstawia siebie i swoją intymną relację z Anną. Formułuje nieszablonowe wnioski na temat środowiska, z którego się wywodzi, tradycji narodowych i życia obyczajowego Polaków w Wilnie lat 1911–14. Dotyka przy tym tematu często wówczas „zakazanego” – społecznej pozycji kobiet.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Opowieść o traumie z przeszłości i jej obecności w życiu rodziny, próba autobiografii i śledztwo historyczne. Alex Halberstadt ze strony ojca jest wnukiem funkcjonariusza KGB, jego matka pochodzi z rodziny litewskich Żydów, którzy przeżyli dramat sowieckiej i niemieckiej okupacji. W 1979 roku z matką i jej rodzicami wyemigrował z Moskwy do Stanów Zjednoczonych. Analizuje doświadczenia swoich bliskich, by zrozumieć, w jaki sposób wpłynęły one na niego, jak działa międzypokoleniowe przekazywanie strachu, podejrzliwości, żalu i wściekłości oraz jak można uwolnić się od trującego wpływu przeszłości.

Alex Halberstadt (ur. 1970 w Moskwie) – amerykański pisarz i dziennikarz. W 1979 roku z matką i jej rodzicami wyemigrował ze Związku Radzieckiego do USA. Publikował między innymi w „The New Yorker”, „The New York Times Magazine”, „The New York Times Book Review”. Wykłada dziennikarstwo na New York University. Mieszka na Brooklynie.

Gdy amerykańscy znajomi pytali o moje dzieciństwo, nie potrafiłem przekonująco wyjaśnić, co to znaczy dorastać w Rosji i dlaczego mam stosunkowo młodego ojca, z którym prawie nie rozmawiam, oraz dziadka, którego nie znam […]. Nie miałem pewności, czego od niego chcę. Był obcym człowiekiem po dziewięćdziesiątce, o którego umysłowej sprawności nie byłem przekonany, oficerem wojska i tajnej policji, człowiekiem, którego mój ojciec raz nazwał zbirem bez serca. Oczywiście pragnąłem go poznać, ale nie tylko o to chodziło. Istnienie Wasilija było nicią mogącą poprowadzić mnie w przeszłość, której nie potrafiłem zgłębić ani wytłumaczyć, lecz w jakiś sposób wiedziałem, że żyje we mnie. Czy ta przeszłość mogła wyjaśnić głuche milczenie dziadków, nieszczęśliwe życie rodziców i moje własne koszmary i lęki? Czy to możliwe, że wcale nie odeszła, tylko istniała razem z naszym obecnym życiem, nakładając się na nie w upiorny sposób?

– Alex Halberstadt

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Polina ma 9 lat, gdy zaczyna pisać dziennik. Mieszka w Groznym, a pochodzi z rodziny, w której są i Czeczeni, i Rosjanie. Jako czternastolatka zostaje ranna, przeżywa też pozorowaną egzekucję. Świat niszczony przez dorosłych, widziany oczami dziecka.

Koniec dzieciństwa z okrutną wojną w tle. Polina Żerebcowa przez kolejne dziesięć lat (1994–2004) opisuje w swoim dzienniku dorastanie i młodość w Groznym – mieście śmierci, zniszczenia i nienawiści. W mieście, w którym każdy mógł stać się wrogiem lub wybawcą, szczególnie, gdy – jak autorka – pochodziło się z rodziny, w której byli i Czeczeni, i Rosjanie.

„Gdy w 1994 roku zaczynała się w Czeczenii pierwsza wojna, Żerebcowa miała dziewięć lat. W chwili wybuchu drugiej – czternaście. Połączenie dziecięcej wrażliwości z absolutnym literackim, poetyckim słuchem oraz zmysłem obserwacji dało prozę wybitną. Autorka wie, że o doświadczeniach granicznych należy pisać lakonicznie, bez przymiotników: im prościej i mniej, tym lepiej. I straszniej.
Mottem tej książki mogłaby być uwaga Żerebcowej, zapisana pod datą 1 października 1999 roku: «Wierzyć można tylko temu, co się zobaczyło na własne oczy. I w żadnym razie nie dowierzać uszom! ».”

Wojciech Górecki
(Analityk Ośrodka Studiów Wschodnich,
autor książek o Kaukazie i Azji Centralnej)

„Śmierć i ja, tylko my dwie jesteśmy ze sobą nierozłączne na tym świecie. Nie ma nic, co by mogło między nami stanąć i mnie przed nią osłonić. Wszystko stało się takie śmieszne i zbędne, rzeczy, torby i wszelkie kosztowności. Zrozumiałam, że nic, zupełnie nic nie zabiorę ze sobą Tam.”

Polina Żerebcowa
(fragment dziennika z 22 października 1999)

Polina Żerebcowa (ur. 1985) – pisarka, poetka, dziennikarka. Urodziła się w Groznym, w inteligenckiej rodzinie o tradycjach artystycznych. W wieku 9 lat, krótko przed agresją Rosji na Czeczenię, zaczęła pisać dziennik. Przeżyła pozorowaną przez Rosjan egzekucję, była ranna podczas ostrzału Rynku Centralnego w Groznym 21 października 1999. W 2004 roku wyjechała z Groznego do Rosji. W 2010 roku ukończyła psychologię, pracowała w moskiewskiej szkole jako nauczycielka historii i literatury. Prześladowana z powodu swoich publikacji na temat Czeczenii, poprosiła o azyl polityczny w Finlandii, gdzie mieszka od 2013 roku. Jej dzienniki i inne książki zostały przetłumaczone na kilkanaście języków, jest laureatką kilku nagród literackich. Na podstawie jej dzienników w 2017 roku powstał polski spektakl Dzienniki czeczeńskie (reż. Iwan Wyrypajew).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Brak okładki
Książka
W koszyku
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Czytelnia Główna
Egzemplarze są dostępne wyłącznie na miejscu w bibliotece: sygn. 94(438).082 (1 egz.)
E-book
W koszyku
Forma i typ

Ksawery Pruszyński – klasyk polskiego reportażu, frapujący prozaik i utalentowany publicysta – energicznie reagował na gęstniejącą codzienność lat 30., relacjonował wydarzenia wojenne, a później uczestniczył w mozolnej odbudowie świata. Narrator rzeczywistości. Autoportret odczytany to świeże spojrzenie na całość jego zróżnicowanego dorobku. Fragmenty reportaży, wspomnień, artykułów czy listów ułożone zostały w chronologiczną opowieść o pierwszej połowie XX wieku. Naziści przejmujący władzę w Niemczech, ulegająca przemianom Palestyna, wojna domowa w Hiszpanii, wybuchy antysemickiej przemocy w Polsce, walki aliantów z siłami Hitlera na frontach II wojny światowej, proces tworzenia nowej rzeczywistości po Zagładzie – Pruszyński wszędzie był, wszystkiego doświadczył i o wszystkim pisał. Dzieła będące kanonem literatury faktu współistnieją tu z tekstami zupełnie zapomnianymi, tworząc mozaikowe świadectwo czasów dawno minionych, ale których echo słyszymy do dziś.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Czarnoskóry wnuk króla afrykańskiego ludu Vai, a zarazem syn Niemki, dorasta w Hamburgu w czasach rosnącego w siłę nazizmu. Czując się niemieckim patriotą, stopniowo odkrywa, że to właśnie on określany jest przez ideologię jako wróg i podczłowiek.

Czarnoskóry wnuk króla afrykańskiego ludu Vai, a zarazem syn Niemki, dorasta w Hamburgu w czasach rosnącego w siłę nazizmu. Czując się niemieckim patriotą, stopniowo odkrywa, że to właśnie on określany jest przez ideologię jako wróg i podczłowiek.

– Heil Hitler! Czym mogę służyć? – spytał matkę zza biurka przystojny dwudziestolatek [...].

– Czy tu składa się podania o przyjęcie do Hitlerjugend?

Młody człowiek spojrzał na nią z niedowierzaniem.

– O przyjęcie kogo? Jego? – świdrował mnie wzrokiem, jakby wypatrzył jakiegoś paskudnego robala.

– Tak, mojego syna – odpowiedziała bez zmrużenia oka.

Mężczyzna aż się cofnął.

– Proszę natychmiast wyjść! Jeśli jeszcze to do pani nie dotarło, zmuszony jestem przypomnieć, że dla pani syna nie ma miejsca ani w naszej organizacji, ani w Niemczech, które budujemy. Heil Hitler! [...]

Kiedy znaleźliśmy się w domu, matka tylko mnie przytuliła i się rozpłakała.

– Tak mi przykro, tak bardzo mi przykro – powtarzała raz po raz. [...]

– Mutti, proszę cię, nie płacz – błagałem, ale i mnie łzy spływały po policzkach.

Rzadki widok, bo zwykle prześcigaliśmy się w zachowywaniu swoich smutków dla siebie. W końcu byliśmy Niemcami.

(Hans-Jürgen Massaquoi)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Opowieść o 20 latach życia wybitnego polskiego publicysty i premiera emigracyjnego rządu RP – skonstruowana z listów pisanych przez niego do rodziny i przyjaciół. Ich zdecydowana większość nie była dotąd publikowana.

Stanisław Mackiewicz żył, jak i pisał – bez oglądania się na zmienne polityczne koniunktury i społeczne konwenanse. Ciąg korespondencji, głównie dotąd niepublikowanej, odsłania znanego ze swej bezkompromisowości pisarza i publicystę od strony prywatnej: pomiędzy głodem a wystawnym ucztowaniem, chorobą a erotycznym rozpasaniem, potępieniem a sławą. Autor bestsellerowych życiorysów Dostojewskiego i Stanisława Augusta Poniatowskiego ostrze pióra kieruje tym razem ku sobie, z godną podziwu szczerością, na bieżąco zdając sprawę z nadziei i rozczarowań, jakie towarzyszyły mu w powojennym środowisku emigracyjnym Londynu, a po powrocie – w naznaczonej gomułkowską „stabilizacją” Warszawie. Całość dopełnia wybór fotografii autorstwa Mackiewicza, pokazujący jego artystyczne próby i wrażliwość na wizualną stronę rzeczywistości.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Relacji z „nieludzkiej ziemi” znamy wiele, jednak wspomnienia Lubienieckiego wyróżniają się wyjątkową narracją – „bohaterskiego” dziecka, które zbyt szybko stało się mężczyzną. Jako dziewięciolatek trafił do posiołku dla zesłańców pod Archangielskiem.

Relacji z „nieludzkiej ziemi” znamy wiele, jednak wspomnienia Zbigniewa Lubienieckiego wyróżniają się wyjątkową narracją – „bohaterskiego” dziecka, które musiało stać się zbyt szybko mężczyzną. W wieku dziewięciu lat wyrwany z domu rodzinnego, po dramatycznych peregrynacjach zostaje przemocą dostarczony w bydlęcym wagonie do posiołku dla zesłańców w tajdze pod Archangielskiem. Kolejne doświadczenia wojenne wzmacniają wpojony mu przez ojca patriotyzm i upór w walce o siebie i swoją rodzinę. Zbigniew Lubieniecki idzie nawet dalej – bierze na swoich oprawcach odwet.

Zbigniew Lubieniecki urodził się w 1930 roku w rodzinie arystokratycznej. Jego ojciec w latach 30. był komendantem Straży Granicznej, w 1939 roku zmobilizowany, trafił do niewoli sowieckiej i został rozstrzelany w Katyniu. Zbigniewa Lubienieckiego z matką i trzema siostrami w 1940 roku deportowano do obwodu archangielskiego. Zwolniono ich w 1941 roku na podstawie „amnestii” dla obywateli polskich, następnie uzyskali zgodę na wyjazd do Pierwomajska w Kraju Ałtajskim. Do Polski wrócili w 1946 roku, osiedlili się w Dębnie Lubuskim na Ziemiach Zachodnich.

„Był nieprzeciętnie inteligentny, nie lubił chodzić do szkoły, miał bujną wyobraźnię, był bardzo pomysłowy, odważny, potrafił wyjść z każdej opresji i uparcie dążył do celu. [...] Zbigniew Lubieniecki, ukazując swoją wojenną biografię w konwencji przygody i zderzając ją z brutalnością syberyjskiego zesłania doświadczanego przez kilku-, kilkunastoletniego chłopca, wprawia czytelnika w zakłopotanie. Nasuwa się też pytanie: czy przedstawiona we wspomnieniach wizja tego świata, która dla Autora jest jedyną możliwą, rzeczywiście nie pozostawia alternatywy? Czy w sytuacji skrajnej jego amoralizacji nie ma miejsca na inne scenariusze?” - Kaja Kaźmierska, z posłowia

„Dzisiaj zacząłem pisać coś w rodzaju pamiętnika. Podobno czynność ta – w dzisiejszych czasach – nie należy do najbezpieczniejszych. Za jedno zbędne słowo odpokutować może nie tylko autor. Dlaczego więc piszę? Powiedzmy, że przez przekorę – mam przecież dopiero siedemnaście lat. W tym wieku podobno wolno być przekornym.” - Zbigniew Lubieniecki, ze wspomnień (1947 rok)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Sigrid Undset – bezkompromisowa oskarżycielka totalitaryzmów – po inwazji III Rzeszy na Norwegię w 1940 roku jest zmuszona uciekać z kraju i udaje się w wielotygodniową, niebezpieczną drogę przez Szwecję, Związek Radziecki i Japonię do Stanów Zjednoczonych. Tam odżywa w niej nadzieja, że utracona przyszłość Norwegii zostanie przywrócona przez USA.

Wspomnienia Undset powstały „na gorąco” i, oprócz bieżących wydarzeń i obserwacji z podróży, zawierają komentarz na temat świata owładniętego wojną oraz historycznych grzechów obu totalitaryzmów – niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu.

Wierność jednemu panu i przywódcy usprawiedliwia każdą zbrodnię, każde kłamstwo, każdą zdradę, których wierny sługa dopuszcza się wobec wszystkich innych. Wystarczy, że wierzy lub wmawia sobie, że to dla swego pana robi z siebie łotra.

My, Norwegowie, staliśmy się spokojnym narodem. [...] Zawsze woleliśmy wykorzystywać swe siły, by ratować drogocenne życie ludzkie, niż by je niszczyć. [...]

Naszym nieszczęściem i naszą głupotą było, że nie potrafiliśmy uwierzyć w prawdziwość wojny. Wojna zdarzała się gdzie indziej na świecie – to wiedzieliśmy. Ale ilu z nas kiedykolwiek poważnie pomyślało, że mogłaby przydarzyć się nam?

Bo niech wreszcie nikt sobie nie wyobraża, że hitleryzm reprezentuje coś nowego, obcą ideologię, wstrzykniętą w żyły ludu, wyczerpanego i wykrwawionego przez okropny, nieludzki traktat wersalski. [...] Do tego dochodziło oczywiście złudzenie, panujące w pewnych dobrze sytuowanych kręgach w krajach zwycięzców (o ile złudzenie nie jest nazbyt ładną nazwą pobożnego życzenia) – że niemiecki nazizm i włoski faszyzm to mur obronny na rosyjski komunizm, którego, poniekąd słusznie, kręgi te obawiały się bardziej niż samego Diabła.

Sigrid Undset, Odzyskać przyszłość

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Polski debiut noblisty, Aleksandra Sołżenicyna, jako poety. Autobiograficzny utwór liryczny powiada o przejściu Armii Czerwonej przez tereny Prus Wschodnich (dziś tereny polskie) w 1945 roku. Dedykowane ilustracje. Wydanie dwujęzyczne (polsko-rosyjskie).

„Pruskie noce” to fragment obszernego autobiograficznego utworu lirycznego „Dorożeńka” („Dróżka” – nieco ironicznie o drodze życiowej). to utwór mocniejszy w przekazie niż książka dokumentalna, przemawiający do wyobraźni. Sołżenicyn nie osądza i nie usprawiedliwia okrucieństw wojny. Widzi cierpienia niemieckiej ludności cywilnej, masakrowanej przez krasnoarmiejców, ale z drugiej strony rozumie zaciekłość tych żołnierzy, którym Niemcy przynieśli wcześniej taką samą pożogę, śmierć i zgliszcza.

Wydanie dwujęzyczne (polsko-rosyjskie).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku

Wspomnienie o handlarzach z warszawskiego bazaru, którzy w obliczu wojny stają się szmuglerami na granicy getta. Detalicznie opisane, zapamiętane przez autora, miejsca i sposoby szmuglu; barwny gwarowy język.

Bernard Konrad Świerczyński, uhonorowany medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, pisze o swoich przeżyciach i kreśli sylwetki znajomych wywodzących się ze środowiska handlarzy warszawskiego bazaru, którzy w obliczu wojny stają się szmuglerami na granicy getta. Wspomnienia napisane są żywym, barwnym językiem.

Autor wspomnień, jako nastoletni chłopak, mieszkając przy słynnym warszawskim bazarze Kercelego, poznał środowisko tamtejszych handlarzy, cwaniaków, ale też ludzi ciężkiej pracy. Nieobca była mu również atmosfera i postacie handlowego placu Żelaznej Bramy czy Hal Mirowskich. To oni są bohaterami jego opowieści. W 1939 roku, tak jak całe społeczeństwo, stanęli w obliczu wojny. Polacy patrzyli na wznoszący się mur getta, Żydzi musieli radzić sobie po jego drugiej stronie. Specyfika środowiska, przejawiająca się pewną brawurą, ale też jasnymi zasadami przyjaźni i współdziałania, w czasie wojny nie zniknęła, zmieniły się tylko warunki – już nie bazar, ale granica getta stała się najważniejszym terenem działania. Świerczyński precyzyjnie opisuje miejsca i sposoby szmuglowania. Nie wybiela historii, przywołuje prawdziwe zdarzenia i zachowania, i te szlachetne i te podłe. Nie ukrywa, że szmuglerzy nie ryzykowali swojego życia tylko z chęci pomocy, ale na tym procederze zarabiali. W wielu przypadkach potrzeba było jednak zdecydowanie większej determinacji niż tylko ta, która dyktowana jest chęcią zarobku. Ukazuje nie tylko szlachetne postawy, ale także wspomina wydarzenia z udziałem szmalcowników.

„Czytałem wiele publikacji, nierzadko wspomnieniowych, przedstawiających Polaków jako zoologicznych antysemitów, którzy swoją „rasistowską ideologię wyssali z mlekiem matki”. Niestety większość publikowanych faktów była prawdziwa. Ale taki obraz stanowi zaledwie jedną stronę okupacyjnej rzeczywistości. Obok ludzkich szumowin były też tysiące tych, którzy z narażeniem własnego życia pomagali, potrafili zachować ludzką godność i którzy za swą patriotyczną postawę ukarani zostali najwyższym, hitlerowskim wymiarem kary.” Bernard Konrad Świerczyński

„Dokument na wskroś prawdziwy, a przecież czyta się jak powieść i to pisaną z humorem. Wspomnienia idealisty, zakochanego od młodości w żydowskiej sąsiadce. Ratował ją w czasie wojny – a przy okazji wielu innych – najpierw w getcie, a potem poza jego murami. Książka ma szansę pobudzić wyobraźnię wielu, którzy raczej nie sięgnęliby po trudny w odbiorze materiał źródłowy.” Profesor Barbara Engelking

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Antologia dzienników, listów i wspomnień, która na indywidualnych przykładach pozwala prześledzić zbiorowy los setek tysięcy osób wywiezionych przez Sowietów z Kresów Wschodnich. Książka opowiada o doświadczeniu tych ludzi od wybuchu wojny, przez sowietyzację Kresów, cztery fale deportacyjne (w lutym, kwietniu, czerwcu 1940 i maju–czerwcu 1941), przetrwanie w głębi ZSRR, wyjście z armią Andersa, armią Berlinga i powroty – do rodzinnej wsi, „nowej” Polski… Wszystkie materiały w antologii: relacje z „nieludzkiej ziemi”, liczne zdjęcia i grafiki, pochodzą z tworzonego społecznie od końca lat 80. Archiwum Wschodniego, do którego przekazali je sami zesłańcy lub ich rodziny.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Intelektualna autobiografia Stefana Kisielewskiego, która jest kompozycją tekstów wybranych z całej spuścizny: wystąpień prasowych, radiowych i sejmowych, dzieł pisarskich i dzienników, poufnych wypowiedzi – z listów, notatek, podsłuchów SB.

Stefan Kisielewski – reakcjonista, którego myśl tworzyła wyłom w monolicie Peerelu – od lat 30. podążał swą odrębną drogą. Jego intelektualna autobiografia jest kompozycją tekstów wybranych z całej spuścizny: wystąpień prasowych, radiowych i sejmowych, dzieł pisarskich i dzienników, poufnych wypowiedzi – z listów, notatek, podsłuchów SB. Zestawienie ich obok siebie, w formie opowieści o całym życiu, ukazuje obraz Kisiela wolny od stereotypów – po raz pierwszy w pełnym wymiarze jego twarz, a nie maskę.

Jestem entuzjastą opozycji jako takiej, uważam ją za niezwykle cenne i konstruktywne zjawisko społeczne, za klapę bezpieczeństwa i gwarancję zdrowego rozsądku, za głos sumienia i konieczny ferment, za znamię autentyczności i intensywności życia zbiorowego. […] Każdy obraz składa się ze świateł i z cieni. Gdy wszyscy chcą być światłem, ja pragnę być cieniem: w ten sposób umożliwiam w ogóle to, że obraz będzie rzeczywiście obrazem.

W odpowiedzi na ankietę tygodnika „Nowa Kultura”, Kraków, kwiecień 1954

Ja mam cierpliwość: przeczekałem Hitlera, Stalina, Gomułkę i pomniejszych, dlatego mam przywilej zamieszkiwania w Polsce. A jest to jeden z najciekawszych krajów świata, choć nie zawsze najsympatyczniejszych. I dla „literata” kopalnia tematów – chcę z niej czerpać do śmierci, choćby nikt nigdy nie miał tego czytać.

W liście do Leopolda Tyrmanda, Paryż, 22 stycznia 1976

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Opowieść o zderzeniu nadziei i rzeczywistości, o rozczarowaniu i przerażeniu stopniowo przeradzającymi się w gniew. Jednocześnie – opowieść o przetrwaniu. Dziennik Marcelego Najdera, żydowskiego aptekarza, mieszkańca Kołomyi, w początkach wojny członka plutonu sanitarnego Żydowskiej Służby Porządkowej w getcie, spisywany był w warunkach uwięzienia w bunkrze, w którym Autor ukrywał się między początkiem 1943 roku, a marcem 1944 roku wraz z żoną i ośmioma innymi osobami. Zapis ukazuje skomplikowane relacje psychologiczne między Żydami i ukrywającym ich Polakiem. Zobacz więcej

Marceli Najder uzupełnia dziennik częścią wspomnieniową, dotyczącą losów jego i żony w getcie kołomyjskim. Książkę wzbogacają: krótki, emocjonalny dziennik żony autora (z przełomu 1943 i 1944 roku) oraz fragmenty dziennika Najdera pisanego tuż po wojnie. Materiał tekstowy ilustruje kolekcja przedwojennych zdjęć rodziny Najderów.

Partneramo wydania są Fundusz Pamięci im. Tadzia Kolskiego oraz The Conference on Jewish Material Claims Against Germany.

“Myśmy to przeżyli! Chcemy prawa rewanżu. Życie nasze bez tego i 50 procent nie jest warte. Rewanż? Czy my potrafimy też być takimi psychopatami? […] Jakoś nie wierzę sobie, a po drugie najbardziej się martwię, czy nam na to pozwolą. Czy sami ludzie coś zrobią, czy też puszczą to w niepamięć, wręcz będą zadowoleni, że Żydów jest mniej. Będzie spokój, będzie się czym dzielić. Zdaje mi się, że to tylko my wmówiliśmy sobie, że bez nas świat nie może istnieć. Czy chodzi o istnienie świata, czy też o nasze prawo do istnienia na świecie? Daliśmy do tego banku dość wkładów, ale nie spodziewaliśmy się takiego procentu.

Nie żądam oklasków, medali, ale prawa do życia i zemsty.”
(Marceli Najder)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Książka odtwarza dzieje potomków Franciszki i Zygmunta ze wsi Borki k. Skarżyska-Kamiennej. Rekonstrukcji przeszłości z nielicznych zachowanych fragmentów dokonuje ich wnuk, Zbigniew Gluza, szef Ośrodka KARTA.

Książka jest próbą odtworzenia dziejów rodziny Franciszki i Zygmunta ze wsi Borki k. Skarżyska-Kamiennej. Rekonstrukcji przeszłości z nielicznych zachowanych fragmentów dokonuje ich potomek, szef Ośrodka KARTA – Zbigniew Gluza. Książka obejmuje okres od lat 20. XX wieku po współczesność, najwięcej miejsca poświęcono wydarzeniom okresu II wojny (AK, obozy koncentracyjne, Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie, Polacy w Wehrmachcie).

Z posłowia Zbigniewa Gluzy:

Historia mojej rodziny została zaniedbana, zapisana cząstkowo, niepełnie. A zdaje się nieść uniwersalne przesłanie, łączące traumę II wojny z okresem pokonywania komunizmu. Za późno odkrywam własne korzenie, lecz odsłonięte mogą stać się punktem odniesienia dla licznych polskich rodzin „z niepamięcią”. Ukończyłem studia techniczne. Wcześniej skutecznie zniechęcono mnie do peerelowskiej humanistyki, w tym historii. W latach 70. nie uwierzyłbym, że zajmę się dokumentacją zbiorowej pamięci. Starcie z systemem w następnej

dekadzie – w pierwszym zespole KARTY – uświadomiło nam wpływ przeszłości na stan społeczeństwa. Inicjowałem oddolny ruch pracy nad pamięcią, nadal nie rozumiejąc swojego związku z wojennymi przejściami rodziny. Propagując jednostkową perspektywę patrzenia wstecz, swojej drogi nie traktowałem podmiotowo. Nie odwołałem się do poprzedniego pokolenia. Teraz, gdy niemal całe odeszło, a ślady po nim okazują się znaczące, można zobrazować tylko niektóre jego etapy. To, niestety, dla polskich rodzin charakterystyczne. Próbuję na własnym przykładzie pokazać, że nie należy rezygnować. Że każdemu potrzebna jest osobista geneza.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Nieznany, pierwszy raz publikowany po polsku tekst Václava Havla, w którym opowiada o początkach Karty 77 (inicjatywy działającej w Czechosłowacji na rzecz praw człowieka, która wywarła wpływ na opozycję demokratyczną innych krajów Europy Wschodniej), prześladowaniach, aresztowaniu i śledztwie. Po wyjściu z więzienia, jesienią 1977 Havel stworzył stustronicowy reportaż, ale jak sam wspominał: „gdzieś go schowałem i już dawno nie wiem, gdzie jest. Jednak może kiedyś go znajdę”. Tekst został odnaleziony dopiero po jego śmierci. Jest to nie tylko osobista historia, ale też unikalny zapis wybitnego pisarza i dramaturga.

Ten świat TAM, w którym ludzie spędzają długie lata, a w którym ja byłem tylko przez chwilę, pozostanie już na zawsze jednym z kryteriów, jakie będę w sobie nosił. Będę co prawda nadal żył przyziemnie, byle jak i banalnie, ale już ze świadomością tego, jak fatalnie obchodzę się z czasem, rzeczami i z życiem.

Czasami zadaję sobie dość szczególne, lecz natrętne pytanie: czy ja w ogóle zasługuję na wolność, skoro tak mało ją sobie cenię i zupełnie nie potrafię jej wypełnić? Czy zasługuję na nieograniczoną przestrzeń, jeśli prawie jej nie dostrzegam? Czy zasługuję na żonę, przyjaciół, dom, książki? Czy istotnie moje miejsce jest TUTAJ? Czy tak naprawdę raczej nie powinienem być TAM, skoro dopiero tam i tylko tam człowiek w pełni rozumie, co to jest czas, wolność, przestrzeń, dobre słowo i ludzka godność?

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej